II runda (Turniej MZA) - Daniel Dodge vs. Francesca Goldsmith

[Mistrz Gry]

Arena Magicznych Pojedynków

Data wątku: 30 IV 1962
Uczestnicy wątku: Daniel Dodge vs. Francesca Goldsmith
Główny cel wątku: Turniej Pojedynków
Zaczyna: Francesca Goldsmith

[Francesca Goldsmith]

Zakończone, można było się rozejść. Po tylu próbach ostatecznie znalazła sposób na współprace ze swoją magią. Otrzepała delikatnie szatę i podeszła do przeciwnika.
– Najlepiej zrobimy, jak o tym zapomnimy – zaproponowała z pełną wiarą, że obydwoje skorzystają na tej sugestii. Niby była w tym lekcja, lecz w tym momencie nie chciała jej poznawać. Musiała przygotowywać się do kolejnego pojedynku, może trochę bardziej udanego.

zt

HP: 278
Punkty stylu: 30/30

[Daniel Dodge]

Może to cyc na wierzchu brunetki w pierwszym rzędzie. Może resztki syfiastego towaru, który zafurałem pół godziny temu. Może za ciasne buty, może majty, które wlazły mi do rowa, może znajdę jeszcze czterysta dwadzieścia innych wymówek. Lalunia skuwa ziemię lodem, więc próbuję zachować pozostałą mi resztkę godności i nie wywinąć orła.
- Brawo, maleńka - zgrzytam zębami, mijając Francesckę. - Postawię na ciebie - dodaję, bo odzywa się we mnie żyłka hazardzisty. Mam tylko nadzieję, że Sandy nie przejebała całego złota na mnie.

1x k100 (Równowaga):

42