06-21-2025, 17:07

Temple Bar
Głośna dzielnica pubów Temple Bar ma dwie twarze. Wąskie uliczki brukowane są niepewnym kamieniem i pełne dźwięków – skrzypiec, stukotu kufli, śmiechu. Pub The Brazen Head wciąż przyciąga swoich stałych bywalców, a tuż obok istnieją miejsca, które otwierają się dopiero po zmroku. Światła są żółte, okna zaparowane, a dym z fajek wisi nisko nad ladą. Kręcą się tu studenci, marynarze, dziennikarze i ci, którzy mają coś do ukrycia. W pubach panuje tłok i gwar, ale wystarczy skręcić za róg, by wejść w podwórze i zyskać nieco więcej przestrzeni - choć mało kto jej tutaj poszukuje. Temple Bar ma swoje duchy, ale mimo tego pozostaje wyjątkowo żywa niezależnie od pory dnia i nocy. 

