07-10-2025, 22:38

Winnica
Ukryta oaza zieleni w przemysłowej dzielnicy na obrzeżach zachodniego Londynu, niedaleko torów kolejowych i dawnego browaru. W samym sercu miasta, gdzie ceglane mury fabryk sąsiadują z opuszczonymi bocznicami i powoli zarastającymi działkami, rozciąga się niewielka, zadziwiająco bujna miejska winnica. Otoczona wysokim murem z porośniętej bluszczem cegły. Z zewnątrz widać tylko kutą bramę z ozdobnym motywem winorośli. W środku panuje cichy, spokojny mikroświat, jakby czas zwolnił kroku - rzędy niskich krzewów winorośli wiją się między żwirowymi ścieżkami, a nad wszystkim unosi się zapach ziemi, drewna i fermentujących owoców. Rosną tu głównie odmiany jasne – muszkat, solaris, hibernal przystosowane do chłodniejszego klimatu. W głębi posesji stoi niewielka oranżeria z przeszklonym dachem, gdzie dojrzewają niektóre grona oraz przybudówka z kamienia, która służy jako piwniczka fermentacyjna i miejsce spotkań degustacyjnych. Wnętrze jest surowe, ale urokliwe. Winnicę prowadzi ekscentryczny pasjonat – pan Theo March. Winnica prowadzi otwartą sprzedaż. Wina trafiają również do znajomych lokali, kilku restauracji. 





