07-10-2025, 21:31

Fontanna Gadających Ropuch
Pomiędzy dwoma kamienicami pozostawiono zagłębienie, niewielki placyk, gdzie postawiono fontannę, która pomimo skromnych rozmiarów stanowi jedno z najbardziej osobliwych i rozmownych zarazem miejsc w czarodziejskim Londynie. Pozornie jest to wyłącznie kamienna misa, takich jakich w mieście wiele, na środku jednak stoi kilka kamieni, po których spływa woda - i siedzi na niej dokładnie siedem ropuch. Każda inna, każda z niemal ludzką mimiką i własnym, indywidualnym charakterem. Siedzą albo na obwodzie kamiennej misy albo na kamieniach, niektóre częściowo zanurzone są w wodzie, inne w niej pływają. Ich łuski lśnią jak prawdziwe, lecz wykuto je z tego samego kamienia co całą fontannę - jedynie zaczarowano i nadano ludzkich cech.Ropuchy są niezwykle rozmowne. Powtarzają zasłyszane na Pokątnej plotki, wygłaszają stare przysłowia i mądrości, recytują zagadki lub prowadzą pomiędzy sobą rozmowy przerywane rechotaniem. Bywa, że któraś zaśpiewa coś w żabim dialekcie albo prychnie, gdy ktoś wrzuci do niej magiczną monetę.
Dzieci uwielbiają fontannę - przysiadają na krawędzi misy i próbują wciągnąc ropuchy w rozmowę. Dorośli czarodzieje wolą jednak omijać je z daleka, bo niektóre z nich mają paskudny zwyczaj komentowania wyglądu przechodniów.






