06-15-2025, 15:37

Kryjówka pod fontanną
Tuż obok urzędu miejskiego stoi fontanna – kamienna, ze skrzydlatym lwem bez ogona. Mugole widzą tylko ozdobną konstrukcję, ale wtajemniczeni wiedzą, że to przejście. Trzeba dotknąć pyska lwa, gdy woda na krótki moment przestaje go obmywać – wtedy pojawi się przejście. W zimie, przy wyłączonej fontannie, należy zmoczyć pysk i pogłaskać kamień. Ujawnione wejście prowadzi w dół, do plątaniny komnat i tuneli o zmiennym układzie. Ściany zdają się słuchać, a kroki odbijają się echem nieadekwatnym do liczby stóp. To stara kryjówka – wykorzystywana przez lokalnych czarodziejów od pokoleń. Znajdują się tu pomieszczenia wypełnione po brzegi starymi przedmiotami, ale i takie, w których spotkać można pustkę i kilka ponurych haseł wypisanych na ścianach w obcych językach. Choć dostęp do miejsca mają nieliczni, służy ono, chroni i sprzyja tym, którzy mają jakiś dobry plan. 




